Rodzinne święta – jak je przetrwać?

święta rodzinne 4Boże Narodzenie to niewątpliwie piękny czas. Za oknem delikatnie prószy biały puch, śnieg skrzypi pod butami. W domu czeka na nas ciepła herbatka i ogień trzaskający w kominku. W tę sielankę jak burza wdziera się nagle stadko krewnych – a to ciocia z Ciechocinka, którą widujemy raz na sto lat, a to wujek, który nie słyszał o zwyczaju obdarowywania się prezentami, może także sędziwa babcia, która będzie starym zwyczajem zaglądać mamie pod pokrywki i rozstawiać wszystkich po kątach. Jak przetrwać tę świąteczną gorączkę i nie zwariować?

Po pierwszenie czekaj aż ktoś na siłę znajdzie ci zajęcie. Okres przedświątecznych porządków to czas, kiedy nerwy czasem ciężko utrzymać na wodzy. Wszystko odkładamy zwykle na ostatnią chwilę, a potem ciągle brak nam dnia, by ogarnąć przedświąteczny chaos. Lepiej więc nie czekać, aż zdenerwowana rodzicielka zagoni nas do pracy, lecz samemu zabrać się za to, co lubimy najbardziej. Jeśli nie kręci mycie okien ani froterowanie podłóg, zajmij się na przykład odkurzaniem wszelkich powierzchni z kurzy i pajęczyn. A może generalne odkurzanie lub gruntowny porządek we własnym pokoju będą dobrym rozwiązaniem. Rodzice z pewnością docenią taką inicjatywę.

Po drugienie zostawiaj kupna prezentów na ostatnią chwilę. Zwykle zakup świątecznych upominków zajmuje nam więcej czasu, niż to sobie zaplanowaliśmy. Potem ciągle brak nam czasu. Prezenty możesz kupować stopniowo. Jednego dnia coś z kosmetyków przy okazji wizyty w drogerii, drugiego ładne torebki na prezenty, jeszcze innego ciekawą książkę. Nawet nie zauważysz, gdy skompletujesz prezenty dla wszystkich, których planujesz obdarować.

Po trzecienie wymiguj się od pomocy przy świątecznych potrawach. Zajmij się tym, co lubisz. Niekoniecznie musisz mielić mak, czy lepić całą górę uszek. Zawsze można wziąć się za przygotowywanie ciekawej w smaku sałatki lub ucieranie masy na pysznego placka. A może po prostu zajmiesz się kuchnią od strony porządkowej – przy gotowaniu dużej ilości potraw zawsze jest co zmywać i sprzątać. Możesz także zaoferować się z pójściem na świąteczne zakupy, a drobną resztę, która zostanie, schować do skarbonki.

Po czwartejeśli twoje ciocie, wujkowie i dziadkowie lubią ci zadawać trudne pytania, odpowiedzi na nie przygotuj sobie wcześniej, najlepiej takie, by stawiały cię zawsze w dobrym świetle. Na pytanie „czy masz chłopaka” nie zawsze trzeba odpowiadać „nie, ciociu”. Jeśli powiesz „chłopaka, mam tak wiele nauki, że nie mam czasu na takie rzeczy”, rodzina pomyśli, że jesteś niezwykle sumienną i pracowitą osobą.

Po piątejeśli wiesz, że czeka was wigilia w licznym gronie i niezbędne będą liczne prezenty, kup każdemu coś symbolicznego, nawet jeśli miałoby to być coś, co wujek czy babcia dostali już w tamtym roku. Nie ma sensu wkraczać w nowy rok z pustymi kieszeniami lub co gorsza, z długami u łaskawej siostry czy brata.

Po szósteprzede wszystkim ciesz się świętami, choinką, prezentami i przede wszystkim świątecznymi feriami. Na spory i kłótnie niezbędne w przedświątecznej gorączce patrz zawsze z przymrużeniem oka. Miną tak samo szybko jak i święta i nikt nie będzie już o nich pamiętać, więc nie ma sensu psuć sobie świąt drobnymi niesnaskami. Święta to przede wszystkim czas radości, nie zapominaj o tym.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *