Modne krótkie spódniczki na imprezę

mini na wiosnęTaka niewielka, a taka modna. Niby zwykła spódniczka, jakieś 30 cm długości, czasem nawet mniej, a jednak ma w sobie to coś. Eksponuje zgrabne nogi, przyciąga męskie spojrzenia, pobudza wyobraźnię. Nieśmiertelna mini.

Pierwsze krótkie spódniczki nosiły już spartańskie dziewczęta i kobiety z azjatyckiego plemienia Miao w średniowieczu. W XX wieku wyszła z pod projektu Mary Quant. Szybko stała się popularna. Przy jej pomocy kobiety podkreślały swoją seksualność i urodę. Miniówka wraz z pigułką antykoncepcyjną stały się alegorią damskiej wolności.

Mini jest świetną propozycją stroju zarówno dla małych dziewczynek, nastolatek, jak i kobiet dwudziesto-, trzydziestoletnich. Noszą je gwiazdy, kobiety w ciąży, tancerki, sportsmenki. Jej fasony, wzory oraz kolory są naprawdę różnorodne. Jedne niewinne, inne wręcz przeciwnie bardzo odważne, wręcz drapieżne, potrafią przyprawić o istny zawrót głowy niejednego przedstawiciela płci męskiej.

Krótkie spódniczki nosimy głównie latem. Kiedy jest ciepło dużo chętniej odsłaniamy nogi. Spódniczki letnie są kuse, zwiewne, wzorzyste lub gładkie. Bardzo modne są motywy kwiatowe. Łączka na miniówce dodaje nam powabu i dziewczęcego uroku.

Zimą zestawiamy mini z kozakami lub modnymi botkami. Pod spódniczkę ubieramy stylowe rajstopy bądź leginsy.  Możemy pokusić się o zakup mini w szkocką kratkę, modną spódnicę z kokardkami, falbankami.

Miniówka nie jest tylko strojem na co dzień. Coraz częściej ubieramy na przykład krótkie sukienki na eleganckie przyjęcia, luksusowe kolacje, a nawet imprezy w klubie. Odpowiedni krój mini w połączeniu ze szpilkami albo ładnymi pantofelkami potrafi dać imponujący efekt.

Krótszą (jeszcze krótszą) siostrą mini jest mikrospódnica. Zwykle jest długości od 13 do 30 cm. Odsłania nie tylko nogi, ale również część ud, a niekiedy nawet pośladki. Często noszona jest z rajstopami bądź leginsami, bez tych dodatków jest strojem tylko dla bardzo odważnych pań.

Wybierając jakiekolwiek strój powinnyśmy pamiętać, by dobrze się w nim czuć. Tak samo jest w przypadku krótkiej spódniczki. Jeśli uważamy, że taki krój spódnicy do nas pasuje, jeśli lubimy ją nosić, cóż stoi na przeszkodzie. Kiedyś kobiety były zmuszone zakrywać swoje wdzięki, chować zgrabne nogi pod długimi, nudnymi spódnicami. Dziś nie jesteśmy ograniczone takimi nakazami. Możemy nosić miniówki, a nawet super nieprzyzwoite mikrospódnice i wodzić panów na pokuszenie…

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *