Jak poznać, że to miłość?

Wakacje  są czasem, kiedy częściej nasze serce przyspiesza zCzy to miłość powodu zauroczenia lub zakochania. Każda z nas pragnie romantycznego i pięknego związku, ale często zdarza się tak, że zakochujemy się w niewłaściwej osobie. Dlatego tak ważne jest, aby kierować się nie tylko sercem, ale również głową. Uczucie miłości może być mylące, jest nowym i fascynującym stanem emocjonalnym. Jesteśmy przytłaczani przez wiele nowych rodzajów odczuć, dodatkowo czujemy presję ze strony kolegów i koleżanek, dlatego warto pamiętać, że w tej sytuacji najważniejsza jesteś Ty i Twoje uczucia.

Prawda jest taka, że nie ma żadnych oznak i jednoznacznych wskazówek, które mogą dać odpowiedź na jedno z najważniejszych pytań w naszym życiu. A jest to pytanie, które zadała lub zada sobie każda z nas przynajmniej raz w życiu. Nikt nie może podjąć tej decyzji za nas, nie istnieją również żadne magiczne zaklęcia ani niezawodne rady, które dałyby nam pewność.

Trzeba słuchać samej siebie, a właściwie wsłuchać się w to, co mówią nam serce i rozum. Mówi się, że gdy ten jedyny stanie przed Tobą, to serce przestaje bić, ale nie zawsze tak jeJak wyznać miłość?st. Nie każda miłość jest zaczyna się od pierwszego wejrzenia. Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że miłość to nie uczucia, ale osoba. Zrezygnuj z zadania sobie pytania „czy to miłość?”, na rzecz pytania: „kocham go czy to, jak wyglądam w jego oczach?” – wbrew pozorom to dwa odmienne pytania. Często bowiem bywa tak, że nie zakochujemy się w drugim człowieku, ale w tym jak nas traktuje i kochamy to, jak wyjątkowo się czujemy w jego towarzystwie. A to jeszcze nie miłość. Miłość jest też wtedy, gdy nie jest kolorowo. I zazwyczaj ciężkie sytuacje pomagają zweryfikować wartość i wielkość uczucia.

Jedno jest pewne – miłość wstrząsa, przewraca życie do góry nogami. Może wywoływać wiele cierpienia, ale staje się też przyczyną ogromnej radości i jeszcze większego szczęścia. Jeśli czujesz, że Twoje życie stało się pełniejsze, nie masz ochoty izolować się i uciekać, to jedno jest pewne – fundamenty zostały położone, ale to od Was zależy jak potoczy się cała reszta.